Archiwum listopad 2002, strona 1


lis 17 2002 Anarchysta
Komentarze: 3

 

Drodzy Panstwo - drogi ANARCHYSTO
Na wstepie swojego wywodu pragne jeszcze raz przeprosic Pana jak i wszystkich
ktorzy poczuli sie oburzeni przeinaczeniem nicka w/wym Pana.

Przeczytałem tego bloga z duzym zaciekawieniem, zaczełem od konca ktory kiedys
był poczatkiem. Powtarza się tak i na wzglednym koncu jak i poczatku mistyczny
krąg smierci - Dance Makabra (taniec smierci). Anarchysta w swoim blogu pokazuje
siłe jednostki, przeciwstawiajac ja z sila wszechswiata. Kazdy ma prawo grac kogo
chce bowiem wszyscy przez jednego sedzie jestesmy nagradzani lub karani.
Blog jest o tyle sympatyczny, ze zachowany jest w spojnym dialogu z samym soba.
Czesci epickie przerywane są drobnymi lirykami badz limerykami. Autor stara się zachowac
sens swojej wypowiedzi posługujac się dobrze podbudowanym słownictwem.

Anarchysta to jak juz kiedys o kims z tego blogowiska pisałem - mezczyzna intelektualnego
smietniska. Jak kolwiek brzmi to niesympatycznie, nie jest wielka obelga. To egzystencjalne
wysypisko jest dla ludzi inteligentnych, z pewnymi stałymi cechami - jak upór czy wspomniana
juz wzgledna inteligencja. Podłoze emocjonalne jest zdominowane przez drobne rozchwiania
wywołane srodowiskiem i wiekiem dojrzewania Anarchysty. Anarchysta czuje się osamotniony,
szuka schronienia mysli, szuka ciszy. Szuka on bowiem genialnej kompilacji między światem
a samym soba.

Blog jak i jego autor to ciekawe przypadłości watrobowe, długo pozostaje ponich ...


Anarchysto pisz dalej jestes bowiem bohaterem romantycznym ewoluujesz w dobra strone,
przemieniasz sie wewnetrznie. Ciesze sie, ze stanowczo popierasz protesty OZPP.

ocena ogólna : 140/250 pkt                                   blog przeciętny.
Przepraszam za brka polskiech liter - zostanie to usuniete przy nastepnej notce

Dziekuje 

prezess : :
lis 16 2002 Moniusiaaa, Kotka_Psotka, Aqila
Komentarze: 3

Tu na przestrzeni 120 godzin pojawi się interpretacja porównawcza 3 kobiet : Aqili, Kotki_Psotki i Moniusssi

prezess : :
lis 16 2002 MF interpretacja właściwa
Komentarze: 6

MF

Troche zajeo mi przejrzenie prawie 150 notatek w/wym. autora, więc bardzo przepraszam za opóźnienia terminowe. Zacznijmy więc od pierwszego wrażenia - ponoć najważniejszego. Blog emanuje cieplem <rysunek,grafika>, wszystko komponuje się idealnie z charakterem tego dziennika. Doszukiwanie się tutaj niespójności kompozycyjnych nie jest trudne ale przecież rozpatrujemy to jako dziennik a nie utwór literacki. Żartobliwe przeskoki interpunkcyjne z ciekawością zagadnień poruszanych sprawiają wrażenie doglębnie przemyślanych. Każda teza znajduje swoje poważne bądz prozaiczne argumenty, w jasny i spójny sposób autor pokazuje sile swoich argumentów i ich powage. Wszyskie notki są zachowane w pozytywnym tonie, brak kolokwializmów i "wielkich sentencji" igra z wagą poruszanego tematu. Jest to jedyna wada tego bloga - dziennika.

Mile zaskoczenie, jesli zaskoczeniem w dzisiejszych czasach jest spotkanie kogoś autorytatywnego i szczerego. MF to niewątpliwy skarb tego blogowiska, niewyobrażalna wrażliwość emocjonalna, duchowa jest świadectwem ogromnej dojrzalości emocjonalnej. Niechciabym nadinterpretować ale moim zdaniem, ta wlasnie wrazliwość jest przyczyna ogromnego zawodu, rozczarowania z dzieciństwa- tkwiącego urazu do kogoś lub czegoś. Tak doświadczona emocjonalnie kobieta wkracza bez najmniejszych problemów w setno sentencji i zalożeń filozoficznych tak Hegla jak i samego Platona <rzeczywistość>. MF znalazla ów zloty środek miedzy sacrum a profanum z wyraźnym wskazaniem sacrum jako czynnika stanowiącego o naszym "czlowieczeństwie". Śmiać się trzeba z siebie samego - potem z innymi a na końcu z innych, tak najkrócej można zinterpretować filozoficzne zalożenia MF. Nie czytaem bloga "od deski do deski", jest to zbędne - zbędne są slowa interpretacyjne. MF to sila charaktru, upór, zdecydowanie, konsekwencja, prometeizm w niekórych przypadkach. Zahwyt i radość to przepenia mnie po przeczytaniu ok 40 notek. Mam nadzieję że i was to przepenia .... jestem tego pewien....

ogolna punktacja osobowości : 90/100 pkt

sily charakteru                        ; 70/100 pkt

zasobu leksykalnego               ; 45/50 pkt             suma 205/250              powyżej przeciętnej

B L O G      K T Ó R Y    P O L E C A M  ! ! !

prezess : :
lis 16 2002 interpretacja no 11 ze wstepem
Komentarze: 4

Dziwny

Bardzo mi przykro, że dopiero teraz trafilem na interpretacje tego bloga Pani interpretatorII. Zadam jedno zasadnicze pytanie- Jakie ma Pani kwalifikacje do udzielania tak jednostronnych interpretacji ? Czy zdaje sobie Pani sprawę ze slow których używa Pani w swoich komentarzach ?

Moim zdaniem interpretacja Dziwnego musi i powinna odbiegać od standartów, ocena musi wykraczać poza rzeczywistość i kierować sie w kierunku surealizmu. Dziwny to osoba ponad ramowa, poza granicami zasięgu kropki interpretatorskiej (oznacza to, iż niemożliwa jest dokadna i końcowa interpretacja osobowości). Milość Dziwnego i Mientufki byla ... bardzo glosna tak jak uczucia które nimi kierowaly. Niechciabym sie nieprecyzyjnie wyrazić ale Dziwny stanowi wyżyny intelektualne i interpretacja o którą sam kusze się jest niemożliwa. Faktem jest jednak, to że pewne zachowania mogą, wyrwane z kontekstu, zostać zrozumiane jako poważne zachwiania osobowości. Powtarzam jednak, że tylko wyrwane z kontekstu. Plytkość polega na tym że niepotrafi się zobaczyć dna, Pani nie potrafi wyplynąć na glębie interpretacji, pisanie kontrowersyjnych interpretacji jest na miejscu jeżeli podaje się ugruntowane argumenty i w jakiś sposób zna się na dzialalności ludzkiej psychiki. Polecabym Pani interpretacje kolorów używanych przy tworzeniu blogów, morze blędów ortograficznych - ale napewno nie interpretowanie slów tym bardziej Dziwnego vel Tomka.

brak ocen ogólnych                                                                                             blog powyżej przeciętnej.

prezess : :
lis 15 2002 interpretacja no 10 TOXIC
Komentarze: 0

Nowy sezon lowiecki rozpoczynam od blogu "TOXIC"

Drodzy Państwo, interpretacja ta opiera sie tylko na dwóch przeczytanych notatkach. Trudno charakteryzować osobę o tak niskim podlożu emocjonalnym - ale spróbujmy....

Pan Marcin wydaje się być osobą mi tak samo bliską jak odleglą, używa on bowiem w swych wypowiedziach popularnego i postmodernistycznego nazbyt uwidocznionego przerywnika myśli jakim staje się wielokropek. Te trzy niepozorne kropki stanowią jednak o niskiej samoakceptacji na tle spolecznym. Doszukiwanie się w tym miejscu zachwiania z cyklu paradinalnego ydaje sie być niedorzczne. Psychika prostolinijna o wyraźnie nieuksztatowanej lini horyzontalnej, brak pro familijnego odniesienia rzeczywistości "3". Wysoka samoakceptacja na punkcie wyglądu zewnętrznego nie odzwierdziedla podsoża emocjonalnego. Dogmatyczne pojmowanie teorii jest tutaj wskaźnikiem innowacji myślowych o podożu paranoicznym

ogólna punktacja osobowości ; 25/100 pkt.

sily charakteru                        ; 30/100 pkt 

zasobu leksykalnego               ; 5/50 pkt                suma 60 / 250 pkt - poniżej średniej.

B L O G    V A N I T A T Y W N Y

prezess : :