Archiwum 04 grudnia 2002


gru 04 2002 NAAMAH
Komentarze: 1

Udalo sie przywrocic archiwum wiec interpretacje czas zaczac.

Naamah sama piszesz w swoim blogu iz dedyowany jest on jednej osobie ktora kiedys pozna to co myslisz i czujesz. Pozwolisz kiedys tej wlasnie osobie ptworzyc zamkniete drzwi. Ingerencja w sfere wyznania, wyznania emocji powinna byc subtelnym wyrazem inteligencji. Nie moge skrytykowac twoich uczuc. Nie moge ocenic Twojego kunsztu literackiego. Nie jestem tez w stanie ocenic Twojego stosunku do otoczenia. Nie moge powiedziec nic krytycznego i pochwalnego, nie chce wchodzic na nitke intymnosci. Twoje zachowanie, nie mowienia wszystkiego otwarcie jest troche przejmujacym krzykiem rospaczy, ale to Twoj krzyk. Przepraszam ale nie moge napisac nic wiecej. Moze napiszesz krotka notke o Twoim podejsciu do tematu kontrastu zycia i smierci. Moze dzieki takiemu wyznaniu bede mogl cos doprecyzowac.

z wyr. szac.

ip

prezess : :